Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Skandaliczne zachowanie australijskich gwiazd Unibaxu (aktualizacja)
 15.04.2013 20:13
Unibax Toruń w meczu z Betardem Spartą Wrocław nie zachwycił. Australijscy żużlowcy klubu z Torunia postanowili więc "zabłysnąć" poza sportową areną.

Chodzi oczywiście o Chrisa Holdera i Darcy'ego Warda, którzy po zakończeniu rywalizacji na torze postanowili zabawić się w jednym z toruńskich lokali na Starym Rynku. 

 
Według obserwatorów Australijczycy pojawili się nie wiadomo skąd ok. godziny 23:30 na zamkniętej imprezie w klubie na starówce. Na początku pili alkohol i dobrze bawili się z innymi uczestnikami. Po pewnym czasie zaczęli się rozbierać i awanturować, za co zostali wyrzuceni z klubu - informuje portal torun.naszemiasto.pl. Media wskazują również na to, iż obaj zawodnicy załatwiali swoje potrzeby fizjologiczne pod pomnikiem Mikołaja Kopernika!
 
- Żużlowcy pojawili się w klubie na osiemnastce po godzinie 23. Pili wódkę i drogie drinki, balowali ze wszystkimi i chętnie pozowali do zdjęć - zdradził anonimowo jeden z uczestników tej samej imprezy. 
 
O skłonnościach obu zawodników do hucznego imprezowania wiadomo nie od dziś. Wydawało się jednak, iż zwłaszcza Chris Holder - aktualny przecież Mistrz Świata - zakończył epizod związany ze skandalicznymi występami na imprezach. 
 
* * *
 
W dzisiejszym wydaniu (16.04.2013 r.) lokalna Gazeta Pomorska podaje nowe fakty w sprawie incydentu z udziałem Chrisa Holdera i Darcy'ego Warda. Jak się okazuje z toruńskimi Australijczykami był jeszcze jeden zawodnik - także pochodzący z kraju kangurów - Troy Batchelor, reprezentujący barwy niedzielnego rywala Unibaxu - Betardu Sparty Wrocław
 
Dowody na skandaliczne zachowanie zawodników zostały utrwalone na zdjęciach - kilka z nich można nawet zobaczyć w Internecie. Sami zawodnicy nie zaprzeczają, że w pubie byli, ale wcale nie tak długo. Zgodnie twierdzą, że na wspomnianej imprezie spędzili najwyżej 20 minut i po północy byli już w pokojach hotelowych. Klub zamierza zweryfikować te informacje, niewykluczone, że będzie chciał skorzystać z monitoringu na Starówce. 
 
- Zawodnicy przedstawiają zupełnie inną wersję wydarzeń niż media. Sami zaproponowali, aby sprawdzić monitoring w hotelu. Musimy poczekać na rozstrzygnięcie tych sprzeczności - mówi menedżer Unibaxu Sławomir Kryjom.
Jarosław Węgler (za: torun.naszemiasto.pl, pomorska.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com