Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Niedźwiadki bez pazurów: Lokomotiv ? Kolejarz Rawicz 62:28 (relacja)
 16.06.2013 21:47
Lokomotive Daugavpils nie dał żadnych szans Kolejarzowi Rawag Rawicz. Łotysze rozgromili drużynę gości aż 62:28. Koncert jazdy dał Andrzej Lebiediew, który wygrał wszystkie swoje wyścigi.

Zespół Kolejarza Rawicz przyjechał dziś na Łotwę bez większych nadziei na zwycięstwo. Goście, podbudowani ubiegłotygodniowym zwycięstwem nad Wybrzeżem Gdańsk, chcieli po prostu osiągnąć dobry rezultat. Każdy inny wynik, niż triumf gospodarzy byłby sensacją. Takiego pogromu jednak spodziewali się tylko najwięksi optymiści, zwłaszcza, że jeźdźcy „lokomotywy” jeżdżą w tym sezonie w kratkę. Bohaterem spotkania był z pewnością Andrzej Lebiediew, który nie znalazł pogromcy na domowym owalu. Spory wkład w końcowy wynik miała tym razem cała drużyna. Nawet słabiej spisujący się Iwan Pleszakow dorzucił kilka oczek. W zespole prowadzonym przez Piotra Żyto nie zawiódł jedynie Mariusz Puszakowski. „Puzon” zapisał na swoim koncie dziewięć oczek. To właśnie wychowanek Apatora Toruń jako jedyny spośród gości minął linię mety na pierwszym miejscu. Momentami wspierał go ambitny Piotr Dym, ale i on nie ustrzegł się wpadek i błędów.

 

Marsz po zwycięstwo zespół Lokomotive rozpoczął już od pierwszego pojedynku. Roman Povazhny i Wiaczesław Gieruckis rozstrzygnęli bieg otwarcia na swoją korzyść, pokonując Wiktora Gołubowskiego i Sławomira Musielaka 4:2. Przez kolejne cztery gonitwy na torze istniała tylko jedna drużyna. Podwójne wygrane w biegach 2-5 nie podlegały żadnej dyskusji. Zawodnicy gospodarzy przyjeżdżali często z ogromną przewagą. Dobrze spasowanym Łotyszom nie byli w stanie zagrozić ani Mariusz Puszakowski ani Anton Rosen. Serię porażek goście przerwali dopiero w biegu szóstym. Na pierwszym miejscu zameldował się Poudżuks a Iwana Pleszakowa wyprzedzili Piotr Dym i Anton Rosen. W następnym wyścigu Mariuszowi Puszakowskiemu udało się przywieźć jedyną trójkę dla „niedźwiadków”. Musiał się on jednak mocno napracować aby odeprzeć ataki szybkiego Povazhnego. Po dwóch remisach pogrom gości zaczął się na nowo. Dwa zwycięstwa po 5:1 zupełnie odebrały gościom ochotę do jazdy. Jedynym zawodnikiem, który starał się coś jeszcze ugrać był wspomniany Puszakowski. Jeździec Kolejarza uchronił swoją drużynę przed trzecią z rzędu podwójną wygraną przyjeżdżając w biegu 10 za plecami Bogdanowa. Po tym biegu wynik brzmiał 44:16 dla gospodarzy. Kolejny bieg to siódmy tego dnia podwójny triumf łotewskiej pary. Biegi 12-14 to z kolei trzy z rzędu remisy. Taki wynik to był dla „niedźwiadków” dzisiejszego wieczoru szczyt możliwości. Z dobrej strony pokazał się w gonitwie 13 Piotr Dym. Wychowanek leszczyńskiej Unii bliski był pokonania Andrzeja Lebiediewa. Trzeci przyjechał Mariusz Puszakowski. Ostatni bieg, z udziałem najlepszych aktorów dzisiejszego widowiska, to piąty triumf niesamowitego Lebiediewa, który przyjechał przed Mariuszem Puszakowskim, Joonasem Kylmaekorpim i Wiktorem Gołubowskim.

 

Po dzisiejszej wygranej Lokomotive zajmuje trzecie miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów co Lubelski Węgiel KMŻ i Ostrovia Ostrów. Tym samym Łotysze dali sygnał, że nie zamierzając poddawać się w walce o czołową czwórkę. Mają oni jednak więcej spotkań rozegranych niż wspomniani rywale. Kolejarz nadal zamyka ligową tabelę z dorobkiem dwóch punktów. Do przedostatniego Orła Łódź traci już sześć oczek, ale ma o dwa więcej odjechane mecze. Już chyba tylko cud może uchronić klub z Wielkopolski przed spadkiem.

 

Kolejarz Rawag Rawicz - 28
1. Wiktor Gołubowskij - 5 (2,1,0,2,0)
2. Sławomir Musielak - 1 (0,d,1,0)
3. Anton Rosen - 4+2 (1,1*,0,1,1*)
4. Piotr Dym - 7 (0,2,1,2,2)
5. Mariusz Puszakowski - 9+1 (1,3,2,1*,2)
6. Bartosz Pietrykowski - 1 (1,0,-)
7. Adrian Gała - 1+1 (0,0,0,1*)

 

Lokomotiv Daugavpils - 62
9. Roman Povazhny - 7+1 (3,2,2*,0)
10. Wiaczesław Gieruckis - 7+2 (1,1*,3,2*)
11. Joonas Kylmaekorpi - 9+1 (3,2*,-,3,1)
12. Maksim Bogdanow - 11+1 (2*,3,3,-,3)
13. Kjastas Puodżuks - 10+2 (2*,3,2*,3)
14. Iwan Pleszakow - 3+1 (2*,0,1,0,0)
15. Andrzej Lebiediew - 15 (3,3,3,3,3)

 

Bieg po biegu:
1. Povazhny, Gołubowskij, Gieruckis, Musielak 4:2
2. Lebiediew, Pleszakow, Gała, Pietrykowski 5:1 (9:3)
3. Kylmaekorpi, Bogdanow, Rosen, Dym 5:1 (14:4)
4. Lebiediew, Puodżuks, Puszakowski, Gała 5:1 (19:5)
5. Bogdanow, Kylmaekorpi, Gołubowskij, Musielak (d) 5:1 (24:6)
6. Puodżuks, Dym, Rosen, Pleszakow 3:3 (27:9)
7. Puszakowski, Povazhny, Gieruckis, Pietrykowski 3:3 (30:12)
8. Lebiediew, Puodżuks, Musielak, Gołubowskij 5:1 (35:13)
9. Gieruckus, Povazhny, Dym, Rosen 5:1 (40:14)
10. Bogdanow, Puszakowski, Pleszakow, Gała 4:2 (44:16)
11. Puodżuks, Gieruckis, Rosen, Musielak 5:1 (49:17)
12. Kylmaekorpi, Gołubowskij, Gała, Pleszakow 3:3 (52:20)
13. Lebiediew, Dym, Puszakowski, Povazhny 3:3 (55:23)
14. Bogdanow, Dym, Rosen, Pleszakow 3:3 (58:26)
15. Lebiediew, Puszakowski, Kylmaekorpi, Gołubowskij 4:2 (62:28)

Marcin Kowalik (za: informacja własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com