Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Bjerre: Stać mnie na wiele, ale kontuzje mnie powstrzymują
 16.09.2014 19:33
Pomimo urazu, Kenneth Bjerre nie chce odpuszczać kolejnych zawodów Grand Prix. Jest się o co bić, bowiem w grę wchodzi awans do przyszłorocznej edycji cyklu.
30 - latek nabawił się kontuzji podczas półfinału sobotniego Grand Prix Nordyckiego w Vojens. Na pierwszym wirażu Bjerre nie zmieścił się między Troyem Batchelorem a Nicki Pedersenem i wpadł na tego drugiego. Nicki wystartował dobrze i próbował mnie wyprzedzić. Ja próbowałem wyprzedzić, ale zabrakło dla mnie miejsca i wpadłem na Nickiego. Mimo bólu zawodnik wrócił do parku maszyn o własnych siłach i zdecydował się pojechać w powtórce biegu, ale przy trzecim podejściu odpuścił. Fizjoteraputka Pedersena Lisa Thomey obejrzała mój bark i stwierdziła, że jest wybity. Udało jej się go nastawić, ale doszło do uszkodzenia więzadeł. Oprócz tego miałem całe potłuczone biodro. Postanowiłem zrezygnować. I tak miałem dużo szczęścia, bo z tamtego motocykla ostał mi się tylko silnik, reszta nadaje się na złom. Dobrze, że udało mi się zsiąść w porę. - mówi w rozmowie z portalem speedwaygp.com
 
 
Same nogi złamane miałem czterokrotnie - dwa razy udo, raz kość goleniową i kostkę. Oprócz tego były jeszcze złamania palca u nogi, nadgarstka i obojczyka. - wylicza Duńczyk. Za każdym razem kiedy wracam na tor po kontuzji, [Chris] Holder nie może uwierzyć, że znowu mi się udało i kiedy widzi moje blizny, powtarza, że jestem niesamowity. Sam zaliczył rok przerwy przez kontuzje i dobrze wie, jak trudno jest potem wrócić do ścigania. Zawsze wracam, bo kocham się ścigać. Mam duże możliwości, ale przez ciągłe kontuzje nie mogę rozwinąć skrzydeł w pełni.
 
Do zawodów w Sztokholmie zostały dwa tygodnie, ale to nie jest dużo czasu. Potrzebuję odpoczynku, żeby dojść do siebie. Nie za bardzo wiem, co z tym zrobić. Nie ma sensu startować w zawodach, żeby jechać w nich na pół gwizdka. - twierdzi Bjerre.
Tomasz Jastrzębski (za: speedwaygp.com)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com