Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Martin Vaculik: Łza się w oku zakręciła
 02.08.2016 19:58
W niedzielnym meczu XI kolejki PGE Ekstraligi drużyna Unii Tarnów przegrała na własnym obiekcie w stosunku 58:31. Najlepszym wśród gości był Martin Vaculik, który jeszcze rok temu jeździł w barwach tarnowskiej Unii. Słowak zgromadził na swoim koncie 14 "oczek" i jedynie kapitan Jaskółek potrafił pokonać prawie nieuchwytnego tego dnia Vaculika.

Jak już wyżej wspomniano, Martin Vaculik był najlepszym zawodnikiem niedzielnego meczu. Słowak w Tarnowie spędził 6 lat i przyznał, że zna ten tor jak własną kieszeń - Ja bardzo lubię ten tor tutaj w Tarnowie. Chyba na żadnym torze nie odkręciłem tyle kółek co tutaj.

 

Jak się okazuję, znajomość tarnowskiego toru to jedno, jednak kluczem do sukcesu była również zmiana tunera -Na pewno pomogło to, że zmieniłem tunera i te moje silniki wreszcie zaczęły jechać, bo to jest zupełna różnica to co teraz mam pod tyłkiem i to co było wcześniej.

 

Dla Martina Vaculika przyjazd do Tarnowa był jak sentymentalna podróż. Przyznał, że dziwnie się czuł przed meczem w Tarnowie i podziękował za tak miłe przyjęcie jakie go spotkało, przyznał także, że się wzruszył tego dnia - Chciałem też bardzo podziękować kibicom, bo mnie naprawdę gorąco przywitali. Przed tym spotkaniem towarzyszyło mi uczucie, jakiego jeszcze nigdy nie miałem. Dziwnie mi było tutaj dzisiaj jechać i po tym meczu jakaś łza w oku się pojawiła, bo mówię sześć lat to jest dużo czasu, ale taki jest sport, takie jest życie i po prostu tak to się wszystko ułożyło.

 

Ekipa z grodu Kopernika może się już powoli przygotowywać do rundy play off. Wygrana za 3 punkty z Tarnowem dała im gwarancje w dalszych rozgrywkach Ekstraligowych - My się bardzo cieszymy, że wygraliśmy to spotkanie, to dla nas bardzo ważne. Pokazaliśmy, że jesteśmy mocną drużyną i możemy wygrać na wyjeździe, gdzie Tarnów jest mocny u siebie i już prawie możemy się skupiać na tym, żeby się dostać do tych play-offów, które są dla nas bardzo ważne. Dziękujemy też naszym kibicom z Torunia, którzy przebyli długą drogą i nas wspierali.

 

Martin Vaculik zapytany o ewentualny powrót do Tarnowa w niedalekiej przyszłości, z uśmiechem na twarzy powiedział - Zobaczymy jak to będzie.

Katarzyna Matras (za: inf. własne)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (124)
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Mam nadzieję że chodzi Ci o Bartka Kapustkę :D
Jemu juz nic nie pomoze.. od grudia bedzie gral w Reading albo w Boltonie.
facet poszeld za kasa marnowac talent.. niesttyye;
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
Zapraszam od rana do Avesty xd
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
no i peiknie...
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Nie wiem jak TY, ale ja spadam pospać trochę:) Do dzisiaj:)
Na razie ;D
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Niby wiem ;D Ja też nie lubię jak ktoś źle mówi o Chrisie Holderze :D
Nie wiem jak TY, ale ja spadam pospać trochę:) Do dzisiaj:)
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Można, przecież wiesz, że żarty sobie robię.
Niby wiem ;D Ja też nie lubię jak ktoś źle mówi o Chrisie Holderze :D
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Ale nie można jakiegoś zawodnika nie lubić? :D
Można, przecież wiesz, że żarty sobie robię.
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
nie wymigasz się:)
Ale nie można jakiegoś zawodnika nie lubić? :D
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
jak się kiedyś w końcu spotkamy, to tak ciebie upiję, że zrobisz sobie tatuaż Bartka na klacie:)))
No upicie mnie nie byłoby trudne :D Ale nie tracę rozumu ;D WIęc bym sobie nie zrobił :D
  Lubię
  Nie lubię
8 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Mam nadzieję że chodzi Ci o Bartka Kapustkę :D
jak się kiedyś w końcu spotkamy, to tak ciebie upiję, że zrobisz sobie tatuaż Bartka na klacie:)))
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com