Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Zainaugurowano rozgrywki ligowe we Francji!
 16.02.2019 13:14
Sezon żużlowy w Europie oficjalnie możemy uznać za otwarty! W sobotnim meczu ligi francuskiej zespół Marmande pokonał na własnym torze La Reole 49:38.

Drużynę Marmande do zwycięstwa poprowadził Dimitri Berge, który zdobył 16 punktów. Mocnym punktem w zespole gospodarzy był również nowy nabytek Cash Broker Stali Gorzów - Adam Ellis. Na jego koncie zapisano 14 punktów i bonus. Honoru drużyny gości bronił duet Matthieu Tresarrieu i Ondrej Smetana. Francuz zdobył łącznie 15 punktów, a Czech uzbierał 11 oczek.

 

 


Marmande - 49
1. Adam Ellis (3,d,3,3,2*,3) 14+1
2. Julien Cayre (0,3,1*,1,2*,0) 7+2
3. Dimitri Berge (2,3,3,3,3,2) 16
4. John Bernard (1*,2,1,3,1,1*) 9+2
5. Thomas Valadon (1,0,2*,0) 3+1
6. Guillaume Comblon - ns

Le Reole - 38
1. Matthieu Tresarrieu (2,2,2,6!,1,2) 15
2. Jordan Dubernard (1*,t,3,0,2*,1*) 7+3
3. Ondrej Smetana (3,1,2,2,0,3) 11
4. Enzo Dubernard (0,0,0,0,1) 1
5. Richard De Biasi (2,1*,1,0,0) 4+1
6. Baptise Comblon - ns

Bieg po biegu:
1. Ellis, Tresarrieu, J.Dubernard, Cayre 3:3
2. Smetana, Berge, Bernard, E.Dubernard 3:3 (6:6)
3. Cayre, De Biasi, Valladon, J.Dubernard (t) 4:2 (10:8)
4. Berge, Tresarrieu, Smetana, Ellis (d) 3:3 (13:11)
5. J.Dubernard, Bernard, Cayre, E.Dubernard 3:3 (16:14)
6. Berge, Smetana, Biasi, Valladon 3:3 (19:17)
7. Ellis, Tresarrieu, Bernard, E.Dubernard 4:2 (23:19)
8. Berge, Smetana, Cayre, J.Dubernard 4:2 (27:21)
9. Berard, Valladon, Biasi, E. Dubernard 5:1 (32:22)
10. Tresarrieu(!), J.Dubernard, Bernard, Valladon 1:8 (33:30)
11. Ellis, Cayre, E.Dubernard, Biasi 5:1 (38:31)
12. Berge, Ellis, Tresarieu, Smetana 5:1 (43:32)
13. Smetana, Berge, Bernard, Biasi 3:3 (46:35)
14. Ellis, Tresarrieu, J.Dubernard, Cayre 3:3 (49:38)

 

Dimitri Berge poprowadził swój zespół do zwycięstwa.

Dominik Niczke (za: ligue-nationale-speedway.fr)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Najlepsze opinie
6 lat temu
Marmande Moto Club: 49
1. Adam Ellis (3,2*,2,3,3,3) 16+1
2. Julien Cayre (1,3,1*,1,1,2*) 9+2
3. Dimitri Bergé (3,3,3,3,2*,3) 17+1
4. John Bernard (1,2,0,2,w) 5
5. Thomas Valladon (0,0,d,2) 2
6. Guillaume Comblon

Dynamic Moto Club Lamothe Landerron: 34
1. David Bellego (2,1,3,3,1,1) 11
2. Gabriel Dubernard (0,2,0,0,w) 2
3. Paul Starke (2,0,2,2,0,2) 8
4. Xavier Muratet (0,3,1,3,2,1) 10
5. Maëron Hermes (1*,1*,1,0,0) 3
6. Steven Goret

Bieg po biegu:
1. Ellis, Bellego, Cayre, Dubernard 4:2
2. Bergé, Starke, Bernard, Muratet 4:2 (8:4)
3. Cayre, Dubernard, Hermes, Valladon 3:3 (11:7)
4. Bergé, Ellis, Bellego, Starke 5:1 (16:8)
5. Muratet, Bernard, Cayre, Dubernard 3:3 (19:11)
6. Bergé, Starke, Hermes, Valladon 3:3 (22:14)
7. Bellego, Ellis, Muratet, Bernard 2:4 (26:16)
8. Bergé, Starke, Cayre, Dubernard 4:2 (28:20)
9. Muratet, Bernard, Hermes, Valladon (d) 2:4 (30:24)
10. Bellego, Valladon, Dubernard (w), Bernard (w) 2:3 (32:27)
11. Ellis, Murater, Cayre, Hermes 4:2 (36:29)
12. Ellis, Bergé, Bellego, Starke 5:1 (41:30)
13. Bergé, Cayre, Muratet, Hermes 5:1 (46:31)
14. Ellis, Starke, Bellego 3:3 (49:34)
Lubię
Nie lubię
+4
Komentarze (394)
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Patrząc na skład ekipy z Lublina można na początek rozważyć dwie opcje. Wstawić do podstawowego składu Roberta Lamberta, a spośród trzech krajowych seniorów: Dawida Lamparta, Pawła Miesiąca i Grzegorza Zengoty, jednego odesłać na trybuny. To rozwiązanie dałoby zawodnikom spokój psychiczny. Każdy z nich byłby pewny, że dostanie szansę wyjazdu na tor. Problem jednak, że odstawienie jednego z zawodników odbyłoby się trochę po omacku. Sztab szkoleniowy miałby dane uzyskane tylko na podstawie meczów sparingowych. W efekcie mogłoby się okazać, że zawodnik wstawiony do składu nie jedzie, a nie byłoby go kim zastąpić – stwierdził Gajewski, który znacznie więcej korzyści widzi w ustawieniu z Lambertem na rezerwie.
W pierwszej parze widzę dwójkę startowców: Grzegorza Zengotę i Dawida Lamparta. Ich dyspozycja z reguły jest zdeterminowana wyjściem spod taśmy. Myślę, że w sytuacji gdy tor nie będzie jeszcze do walki, dadzą radę jakieś punkty przywieźć – ocenił Gajewski.

- Pod trójką postawiłbym na Andreasa Jonssona. Wszyscy lubelscy kibice wierzą, że gdy do zespołu z Lublina od 6. kolejki dołączy Grigorij Łaguta, to da radę uratować tę drużynę przed spadkiem. Moim zdaniem jednak Rosjanin sam Motoru nie utrzyma. Potrzeba drugiego doświadczonego zawodnika, który pociągnie ten wózek. W tej roli widzę Szweda. Poprzedni sezon może nie był rewelacyjny w jego wykonaniu. Różnie spisywał się i w lidze szwedzkiej i w mistrzostwach Europy, ale w barwach Speed Car Motoru błyszczał. Lublin to dobre miejsce dla niego. Nabrał tam wiary w siebie. Ma uznaną pozycję w zespole, któremu może dać znacznie więcej niż tylko punkty w meczu. W parze zestawiłbym go z Pawłem Miesiącem, bo powinni się na torze dobrze rozumieć. Jonsson potrafi patrzeć na partnera. Wie doskonale jak rozegrać pierwszy łuk. Mogliby dobrze ze sobą współpracować. W ogóle uważam, iż Miesiąc ma wszelkie dane ku temu, by w elicie zaistnieć i stać się w tym roku takim zeszłorocznym Jakubem Jamrogiem – stwierdził ekspert.
I dobrze prawi.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Przed rokiem Fogo Unii Leszno wróciła z Hiszpanii w kiepskich nastrojach. Wszystko ze względu na kontuzję Piotra Pawlickiego, u którego w wyniku upadku doszło do złamania kości skokowej i urazu stawu skokowego. Kapitan mistrzów Polski przeszedł operację i stracił pierwsze tygodnie sezonu.
Teraz powtórki z casusu Pawlickiego nie będzie. Treningi na motocyklach crossowych co prawda ponownie będą odbywać się na torach motocrossowych w okolicy Lloret de Mar, ale... - Odpuścimy sobie tylko ten pechowy, na którym w ubiegłym roku Piotr Pawlicki doznał kontuzji - tłumaczy Piotr Baron w rozmowie ze sport.elka.pl.
Przedsezonowe zgrupowanie Fogo Unii Leszno w Hiszpanii rozpocznie się w niedzielę i potrwa 10 dni. Żużlowcy na miejsce, ze względów logistycznych, dotrą drogą lądową. Odległość do najkrótszych nie należy - to ok. 2000 km.
W planie, oprócz treningów na motocyklach crossowych, jest też jazda na rowerze oraz zajęcia pod okiem Tomasza Skrzypka. W Hiszpanii z ekipy mistrzów Polski zabraknie tylko Brady'ego Kurtza.
Qrwa bidoki !!!!
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
bardzo madzrze gada tutaj gajewski
dobrze ustwil pary i sposob ich dobierania
Zgadzam sie w 100% :)
  Lubię
  Nie lubię
+1
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
:no odlecieli : :Niemce::}}}}}}}}}
dajmy im co wygrać bo już Milka reklamuje się Naszymi zawodnikami :-)))
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
1) Grzegorz Zengota
2) Dawid Lampart
3) Andreas Jonsson
4) Paweł Miesiąc
5) Mikkel Michelsen
6) Wiktor Lampart
7) Wiktor Trofimow junior
8) Robert Lambert

tsk zespol by ustwail Gajewski
Zanim wroci Laguta. Pozniej to Miesiac i Lampart moga toru nie powachac. Jeden bedzie poza skladem, a za drugiego bedzie Lambert jezdzil. Tak mi sie wydaje .
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
bardzo madzrze gada tutaj gajewski
dobrze ustwil pary i sposob ich dobierania
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Lipa dzisiaj z pilka. Nic ciekawego nie ma co by mnie zainteresowalo. Do meczu Milan- Atalanta bida.
to fakt
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
1) Grzegorz Zengota
2) Dawid Lampart
3) Andreas Jonsson
4) Paweł Miesiąc
5) Mikkel Michelsen
6) Wiktor Lampart
7) Wiktor Trofimow junior
8) Robert Lambert

tsk zespol by ustwail Gajewski
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
za chwile
NEWPORT - CITY
czyli walka
DAWIDA Z GOLIATEM XD
Lipa dzisiaj z pilka. Nic ciekawego nie ma co by mnie zainteresowalo. Do meczu Milan- Atalanta bida.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
- Numer piąty rezerwuję dla Mikkela Michelsena. To może być jedna z rewelacji tegorocznej PGE Ekstraligi. W jego przypadku nie mamy do czynienia z jakąś nagłą eksplozją formy, tylko z regularnym, stabilnym rozwojem. Wciąż jest bardzo młody, ma dopiero 24 lata. W zeszłym roku wyróżniał się już w lidze szwedzkiej i moim zdaniem podoła roli lidera Motoru. Obserwowałem go w mistrzostwach Europy i naprawdę byłem pod wrażeniem profesjonalnego podejścia i zaplecza sprzętowego – powiedział Gajewski.
- Trzeba przyznać, że bardzo przyzwoicie wygląda też formacja juniorska lublinian, złożona z młodzieżowych reprezentantów Polski: Wiktora Lamparta i Wiktora Trofimowa juniora. Powinni przywozić cenne punkty. Oczywiście nie jest to duet Smektała-Kubera, ale pozostałym ligowym młodzieżowym formacjom na pewno nie ustępują, a wręcz przeciwnie. Wyglądają od nich lepiej! Sporo im dało objeżdżenie odpowiednio w: Nice 1.LŻ i 2.LŻ. Kto z nich będzie zaczynał z korzystniejszych pól startowych? To już powinien określić trener, który ich lepiej zna. Moim zdaniem w pierwszych kolejkach z wewnętrznego pola w biegu młodzieżowym powinien zaczynać młodszy, ale bardziej doświadczony Lampart – uznał menedżer, który ogromnie ważną rolę do odegrania zarezerwował dla Roberta Lamberta.
- Brytyjczyk to będzie taki joker w tym składzie. Ma dopiero 20 lat, a już ogromne doświadczenie zdobyte w: mistrzostwach świata juniorów, seniorskich mistrzostwach Europy i innych ligach. Może wejść do PGE Ekstraligi z przytupem i z dobrym skutkiem łatać dziury w zestawieniu Motoru - stwierdził ekspert.
- Wszystko zmieni się od 6. kolejki, gdy do zespołu z Lublina dołączy Grigorij Łaguta. Sztabowi szkoleniowemu będzie jednak o tyle łatwiej, że po pięciu seriach będą już mieli jasność kto jest najsłabszy i powinien stracić miejsce w składzie. Wówczas dojdzie też pewnie do przetasowań w poszególnych parach. Łaguta da mnóstwo rozwiązań taktycznych, bo to na tyle dobry i uniwersalny zawodnik, że dla niego nie stanowi specjalnej róznicy to, z jakim numerem startuje - podsumował Gajewski.
Źródło: Przegląd Sportowy
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com