Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Jaskółki zgarniają pełną pulę - Unia Tarnów - PGG ROW Rybnik (relacja)
 24.06.2019 12:33
W niedzielne popołudnie kibice na stadionie w Mościcach obejrzeli mecz na szczycie. Unia Tarnów podejmowała na swoim torze PGG ROW Rybnik. Dzięki świetnej jeździe liderów oraz tzw. II linii Unia zwyciężyła 51:39, zgarniając przy okazji punkt bonusowy.

Pierwszy sygnał tego, że Jaskółki dziś tanio skóry nie sprzedadzą dał nie kto inny, jak kapitan drużyny z Mościc – Peter Ljung, który po przegranym starcie, szybko uporał się z rywalami, mijając dwójkę rybniczan w zasadzie na jednym łuku. Bieg młodzieżowy wygrał Matusz Cierniak, jednak za jego plecami długo plasował się... Przemysław Konieczny. Ostatecznie musiał on uznać wyższość bardziej doświadczonego Roberta Chmiela, jednak i tak zwycięstwo 4-2 w biegu juniorskim to wynik, który ucieszył miejscowych. W gonitwie trzeciej atomowym startem popisała się para Kaczmarek Czaja, która nie dała żadnych szans Szczepanikowi i Sundstroemowi. Bieg czwarty zwyciężył natomiast Viktor Kułakov, przed Kacprem Woryną i Mateuszem Cierniakiem. Po tej serii tarnowianie odrobili całą stratę z Rybnika i mogli zacząć poważnie myśleć o powalczeniu o bonus.

 

Bieg 5 to kolejny popis pary KaczmarekCzaja, która tym razem przywiozła za sobą Batchelora i Morrisa. Następną gonitwę wygrał Kułakov przed gośćmi z Rybnika, zaś w biegu siódmym Peter Ljung nie dał żadnych szans Kacprowi Worynie, trzeci na mecie zameldował się natomiast Ernest Koza. Kibice przecierali oczy ze zdumienia i chyba sami nie wierzyli w to co widzą. Unia prowadziła już w tym momencie 28:14, a zawodnicy miejscowi jeździli jak w transie z coraz większą pewnością, że jadą nie tylko po meczowe zwycięstwo, ale również punkt bonusowy.

 

Bieg ósmy to kolejny popis Kułakova, który z dużą przewagą zwyciężył. Przez bardzo długi czas na trzecim miejscu znajdował się Mateusz Cierniak, jednak na ostatnich metrach wyprzedził go Troy Batchelor. Gonitwa dziewiąta to kolejne zwycięstwo Petera Ljunga, który nie dał żadnych szans Mateuszowi Szczepaniakowi. Na trzecim miejscu dojechał Ernest Koza, który w pokonanym polu pozostawił bezbarwnego tego dnia Linusa Sundstroema. Wyścig dziesiąty to pierwsze indywidualne zwycięstwo drużyny z Rybnika. Po bardzo zaciekłej walce Kacper Woryna pokonał Daniela Kaczmarka. Rywalizacja między tymi zawodnikami trwała praktycznie przez cztery okrążenia. Żużlowcy tasowali się przez cały czas, ostatecznie górą okazał się być zawodnik gości. Po tym biegu tarnowianie prowadzili już 38:22.

 

Bieg jedenasty to kolejny popis Kułakova, który zdecydowanie wygrał. Przez długi czas na trzecim miejscu jechał Koza, jednak na ostatnich metrach stracił on pozycję na rzecz Morrisa. W biegu dwunastym pierwsze drużynowe zwycięstwo odnieśli rybniczanie. Po ciężkiej walce zwyciężył Troy Batchelor, przed Danielem Kaczmarkiem, zaś Robert Chmiel pokonał Przemysława Koniecznego. W biegu trzynastym doczekaliśmy się pierwszej rezerwy taktycznej w zespole gości. Linusa Sundstroema zastąpił Mateusz Szczepaniak, jednak niewiele ta zmiana dała. Szczepaniak jadąc na ostatnim miejscu zahaczył o bandę i został z tego biegu wykluczony. Osamotniony Woryna nie miał szans w starciu z Ljungiem i Unia wygrała ten bieg 4:2, w całym meczu prowadząc 47:31.

 

W biegu czternastym zobaczyliśmy po raz kolejny Worynę, jako rezerwę taktyczną za Morrisa. Za pierwszym podejściem w pierwszym łuku na tor upadł Artur Czaja. W powtórce para WorynaBatchelor pokonała podwójnie parę KaczmarekCzaja i przed ostatnim wyścigiem na tablicy wyników było 48:36. Rybnik już nie miał szans na bonus, jednak tarnowianie musieli w tym biegu przywieźć minimum 2 punkty, żeby cieszyć się z punktu bonusowego. Goście byli zdeterminowani, żeby nie dopuścić do tego, przez co Mateusza Szczepaniaka zastąpił z rezerwy taktycznej Troy Batchelor. Po starcie na prowadzeniu znalazł się Viktor Kułakov, a za nim Kacper Woryna i Peter Ljung. Szwed jednak na trzecim okrążeniu zahaczył o bandę i upadł na tor. Jadący za nim Batchelor nie zdążył ominąć kapitana Jaskółek i również zapoznał się z nawierzchnią. Zawodnicy długo nie podnosili się z toru, jednak w końcu wstali o własnych siłach, za co otrzymali duże brawa od publiczności zebranej na stadionie. Ljung rzecz jasna został z tego biegu wykluczony, zaś Batchelor był zdolny, żeby wystąpić w powtórce. W niej rosyjska rakieta nie dała żadnych szans rywalom. Bieg zakończył się remisem, zaś cały mecz wynikiem 51:39. Cały stadion (no może z wyjątkiem sektora gości) wybuchł z radości. Unia wygrała mecz za 3 punkty, czym już praktycznie zapewniła sobie jazdę w play-offach.

W drużynie rybnickiej poza Kacprem Woryną i Troyem Batchelorem zawiódł praktycznie każdy. Zwłaszcza po Linusie Sundstroemie spodziewano się zdecydowanie więcej, jednak w tym sezonie Szwed jakoś nie potrafi odnaleźć się na wyjazdach. Również juniorzy nie zachwycili formą. 3 punkty Roberta Chmiela zdobyte jedynie na Przemysławie Koniecznym (z całym szacunkiem do zawodnika Unii) chluby mu nie przynosi.

 

W drużynie Unii Tarnów wydaje się, że wszystko gra jak w najlepszym szwajcarskim zegarku. Ljung i Kułakov jadą obecnie w innej lidze niż reszta. Zwłaszcza u siebie są piekielnie szybcy i trudni do zatrzymania. Dobrą rolę odgrywają również zawodnicy tzw. II linii, czyli Daniel Kaczmarek i Artur Czaja. W meczu z Rybnikiem kibice w końcu oglądali takiego Czaję do jakiego się przyzwyczaili 2 lata temu. Również juniorzy prezentują dobry poziom i zdobywają cenne punkty. Jeżeli dodać do tego Artura Mroczkę, który prawdopodobnie zastąpi niebawem Ernesta Kozę, to mamy drużynę, którą stać tak naprawdę na wszystko.

 

Unia Tarnów: 51
9. Peter Ljung (3, 3, 3, 3, u/w) 12
10. Ernest Koza (u, 1, 1, 0) 2
11. Daniel Kaczmarek (2*, 2*, 2, 2, 1) 9+2
12. Artur Czaja (3, 3, 1*, 1, 0) 8+1
13. Viktor Kulakov (3, 3, 3, 3, 3) 15
14. Przemysław Konieczny (1, 0, 0) 1
15. Mateusz Cierniak (3, 1, 0) 4


PGG ROW Rybnik: 39
1. Troy Batchelor (2, 1, 1*, 3, 2*, 1) 10+2
2. Nick Morris (1*, 0, 2, 1*) 4+2
3. Mateusz Szczepaniak (1, 2, 2, 2, u/w) 7
4. Linus Sundstroem (0, 1*, 0) 1+1
5. Kacper Woryna (2, 2, 3, 2, 3, 2) 14
6. Robert Chmiel (2, 0, 0, 1) 3
7. Mateusz Tudzież (0, 0) 0


Bieg po biegu
1. Peter Ljung, Troy Batchelor, Nick Morris, Ernest Koza 3-3 (3:3)
2. Mateusz Cierniak, Robert Chmiel, Przemysław Konieczny, Mateusz Tudzież 4-2 (7:5)
3. Artur Czaja, Daniel Kaczmarek, Mateusz Szczepaniak, Linus Sundstroem 5-1 (12:6)
4. Viktor Kulakov, Kacper Woryna, Mateusz Cierniak, Mateusz Tudzież 4-2 (16:8)
5. Artur Czaja, Daniel Kaczmarek, Troy Batchelor, Nick Morris 5-1 (21:9)
6. Viktor Kulakov, Mateusz Szczepaniak, Linus Sundstroem, Przemysław Konieczny 3-3 (24:12)
7. Peter Ljung, Kacper Woryna, Ernest Koza, Robert Chmiel 4-2 (28:14)
8. Viktor Kulakov, Nick Morris, Troy Batchelor, Mateusz Cierniak 3-3 (31:17)
9. Peter Ljung, Mateusz Szczepaniak, Ernest Koza, Linus Sundstroem 4-2 (35:19)
10. Kacper Woryna, Daniel Kaczmarek, Artur Czaja, Robert Chmiel 3-3 (38:22)
11. Viktor Kulakov, Mateusz Szczepaniak, Nick Morris, Ernest Koza 3-3 (41:25)
12. Troy Batchelor, Daniel Kaczmarek, Robert Chmiel, Przemysław Konieczny 2-4 (43:29)
13. Peter Ljung, Kacper Woryna, Artur Czaja, Mateusz Szczepaniak 4-2 (47:31)
14. Kacper Woryna, Troy Batchelor, Daniel Kaczmarek, Artur Czaja 1-5 (48:36)
15. Viktor Kulakov, Kacper Woryna, Troy Batchelor, Peter Ljung 3-3 (51:39)

Mateusz Skowron (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (23)
5 lat temu
Wyniki 5. kolejki
1. Bomber - 67
2. CT - 61
3. Łukasz UT - 59
4. Bartie998 - 58
# Paweł88 - 58
# Radosław - 58
7. Forte - 57
8. Beetle - 56
# Grunek - 56
# Thorn_Greg - 56
11. Penhal - 54
# Robins - 54
# Spasiony Lampart - 54
14. Mewho - 53
# Torstein - 53
16. CracoVanda - 51
# KujawiaQ - 51
# Leszek SG - 51
19. Asia - 50
# BogdaN - 50
# Kosatoboss - 50
# Marcinboro - 50
# Night - 50
# Od małego na całego - 50
25. Emil89 - 49
# Jakub81 - 49
# JareKSM - 49
# Marcin Kuźbicki - 49
# Mark - 49
# Michał Lewandowski - 49
31. ByczyFan - 48
# Gul Falubaz - 48
33. Apator_84 - 47
# FanThomas - 47
# Jan Konikiewicz - 47
# Kibic z Jaskółczego Gniazda - 47
# Rafał Martuszewski - 47
# Tymon - 47
39. Kanclerz - 46
# Kris.kos84.pl - 46
# Pijack666 - 46
# PoKredzie.pl - 46
# Rafał Gurgurewicz - 46
44. Kylolbn - 45
45. Adik81 - 44
# Nenufar - 44
# Pewni na beton - 44
48. Apator 1962 - 43
# Bronek98 - 43
# GregTarnów - 43
# Krzyżak - 43
# Pyra - 43
53. CKManiac - 42
# Dominik Niczke - 42
# Tom26 Rzeszów - 42
56. Bery_8 - 41
# Krystian Plech - 41
# M-51 - 41
# Mir spod wody - 41
60. Bartłomiej Ruta - 40
# Maverick - 40
# OnlyStart - 40
# Speedway Euphoria - 40
64. Michał Mitrut - 39
65. Cruzado - 38
# Dzik - 38
# Jedi - 38
# Kierowca Pociągu - 38
# Q-ba - 38
70. AM99 - 37
# Myszor - 37
72. Kubson99 - 35
# Unista - 35
74. 19Grzechu62 - 33
# Czerwiec74 - 33
# RavStal - 33
77. Kamil21212121 - 32
78. Blaszka Toruń - 31
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Dla Szymona Woźniaka mecz nie układał się po jego myśli. Wychowanek bydgoskiej Polonii w trzech startach zdobył tylko 3 punkty. - Czasami zawodnicy mają tak, że jakiś tor nie jest łaskawy i niestety tak to zaczyna wyglądać jeżeli chodzi o moje występy w Grudziądzu. - przyznał zawodnik gorzowskiej Stali.
Z pewnością działacze Stali spodziewali się lepszej postawy Woźniaka. 26-latek od kilku lat jest stałym bywalcem obiektu przy Hallera 4, nie tylko podczas zawodów ligowych. - Ten tor za dawnych czasów, kiedy jeździłem tu jako junior, był trochę inny. Mam doświadczenie z poprzednich lat jeśli chodzi o geometrię, ale jeśli mówimy o ustawieniach sprzętu, to wiele to nie daje, bo i tor i sprzęt przez ostatnie lata mocno się zmienił. Tego zeszytu już dawno nie wyciągam. - oznajmił Woźniak.
Co według zawodnika zabrakło do tego by lepiej spisywać się na twardej nawierzchni grudziądzkiego toru? - W Grudziądzu zawsze mam problem z dobrą prędkością. Czasami jest tak, że po prostu nie idzie. - zakończył Woźniak.
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Craig Cook, jak sam przyznał na łamach Speedway Star - zmienił podejście do żużla, poukładał sobie wszystko w głowie, wziął głęboki oddech i powrócił do brytyjskiej elity. Jego zdaniem żużel to strasznie męcząca dyscyplina, która mocno odbija sie na psychice.
Dlatego też stały uczestnik cyklu Grand Prix postanowił przed sezonem wziąć głęboki oddech i związać się tylko z drugoligowym Glasgow Tigers. Udane starty na własnym torze i spokojna głowa zaowocowały awansem do finału Grand Prix Challenge, a miejscowy matador (jedna z rund kwalifikacyjnych była rozgrywana w Glasgow) okrasił swój występ kompletem punktów. Brytyjczyka nie skreślił także Alun Rossiter - menedżer drużyny Wielkiej Brytanii, który powołał Cooka na Speedway of Nations.
Po udanym początku sezonu Cook wrócił do Premiership, gdzie startuje w barwach Belle Vue. Jego zdobycze punktowe napawają optymizmem fanów byłego zawodnika ROW-u Rybnik. Choćby dziś startując przeciwko takim zawodnikom jak Max Fricke czy Kenneth Bjerre otarł się o kompletną zdobycz. Zapisał na swoim koncie 12 punktów i bonus.
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
tvxd
hahahahahi zastrzeliłeś mnie
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
hejka
Witam
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
cześć
kto pokaże i gdzie ?
Witam
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
cześć
kto pokaże i gdzie ?
tvxd
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
hejka
siema
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
cześć
kto pokaże i gdzie ?
siema
  Lubię
  Nie lubię
5 lat temu
hejka
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com