Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
PGE Ekstraliga zbadała opony dwóch producentów
 30.06.2021 23:29
Ekstraliga Żużlowa zleciła w ośrodku badawczo – rozwojowym przemysłu oponiarskiego badanie twardości opon firm Anlas i Mitas po meczach 9. rundy PGE Ekstraligi: eWINNER Apator Toruń – BETARD Sparta Wrocław i FOGO Unia Leszno – ELTROX Włókniarz Częstochowa rozegranych 11 czerwca.
Poza używanymi oponami do badania przekazano również nowe opony obu producentów. Wyniki badań laboratoryjnych wskazują, iż obie marki opon z homologacją FIM ważną w 2021 roku są porównywalne tzn., że wartości twardości gumy w ujęciu średnim w tzw. skali Shore’a są do siebie bardzo zbliżone w przypadku obu marek opon.
 
Badanie eksperckie było wykonywane metodą, która polegała na tym, że twardość opon zmierzono po ich zamontowaniu na obręczy, przy ciśnieniu 1 bara, w temperaturze około 20 stopni Celsjusza na środkowych klockach bieżnika, w czterech miejscach, obracając koło o 90 stopni oraz po dwóch pomiarach na bokach opony.
 
W sumie dla każdej opony wykonano 8 sprawdzeń twardości.
 
W związku z faktem, iż zarówno opony firmy Anlas, jak i Mitas, zgodnie z przeprowadzonym badaniem i jego wynikami, w zakresie ich twardości nieznacznie odbiegają od norm przyjętych w homologacjach FIM na sezon 2021 (niższa wartość twardości opony w skali Shore’a), Ekstraliga Żużlowa zwróci się do Polskiego Związku Motorowego w celu skierowania sprawy do wyjaśnienia w FIM.
 
Do momentu ewentualnych decyzji podmiotu nadającego homologację, czyli FIM, opony obu producentów mogą być używane w rozgrywkach PGE Ekstraligi.
Redakcja (za: speedwayekstraliga.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (81)
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Jutro team Gorzów? xD
koniecznie
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
idealnie
Jutro team Gorzów? xD
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
W Czestochowie rowniez status zagrozony czyli nie maja atutu toru
idealnie
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Przewidziałeś ilość punktów Motali xD
tak wychodzilo :)
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
W Czestochowie rowniez status zagrozony czyli nie maja atutu toru
Przewidziałeś ilość punktów Motali xD
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
W Czestochowie rowniez status zagrozony czyli nie maja atutu toru
Piękny betonik będzie
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Konto usunięte
W Czestochowie rowniez status zagrozony czyli nie maja atutu toru
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
To już jest widoczne od kilku sezonów. To na pewno wpływa też na wynik. To już taka tradycja, że Apator Toruń równa się Holder. Nie wiem czy będą w stanie rozdzielić się i czy zmiana klubu pomoże mu na uzyskanie lepszego wyniku. Wydaje mi się, że akurat temu zawodnikowi inny klub mu nie pomoże. Jeżeli dalej chciałby się bawić, to jedynie pierwsza liga, bo tylko tam mógłby skutecznie rywalizować - przyznał Jan Krzystyniak.

Z jednej strony żal rozstawać się z zawodnikiem, który tak mocno jest identyfikowany z barwami klubu i jego historią. Z drugiej strony należy odpowiedzieć sobie na pytanie czy zmiana wspomnianych barw nie wpłynęłaby pozytywnie na karierę Chrisa? Ten od momentu feralnego upadku Darcy'ego Warda, który przekreślił jego karierę, nie jest już tym samym zawodnikiem, co kiedyś. "Turbo Twins" - tak mówiło się o nich, kiedy razem ścigali się nie tylko dla Apatora, ale i dla Poole Pirates. Są wielkimi przyjaciółmi, a po tragedii jednego z nich, w tym drugim coś "pękło". Czy zmiana klubu pomogłaby zatem w uzyskaniu nowego impulsu, tak aby Holder był nie tylko w "30" najlepszych rajderów PGE Ekstraligi, a w "3"? A może jednak więź Apatora z Chrisem jest na tyle silna, że obie strony będą kontynuować ten związek - bez względu na kryzysy, które przechodzą.
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
abłoński nie wykorzystał swoich szans w przeciwieństwie do Kevina Fajfera. Młody zawodnik w meczu z Orłem Łódź wywalczył komplet punktów (12+3). W odwodzie zostaje jeszcze Peter Ljung. Szwed dostał jedną szansę, ale kompletnie zawiódł i marzy o rehabilitacji. Wiele na to wskazuje, że w kolejnych meczach sztab szkoleniowy będzie stosował manewr z Frederikiem Jakobsenem na pozycji rezerwowego. W meczu z Orłem w składzie znalazł się junior Szymon Szwacher, który był od początku do końca zastępowany przez Duńczyka. - Jest to bardzo możliwe, ale nie we wszystkich spotkaniach - precyzuje Wojciechowski.
  Lubię
  Nie lubię
3 lata temu
Trudno odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie - przyznaje Rafael Wojciechowski. - Z pewnością po dobrym początku obaj oczekiwaliśmy więcej w dalszej części sezonu. Czy dostanie jeszcze szansę? W tej chwili trudno także na to pytanie odpowiedzieć. W najbliższych meczach nie widzę sensu zmiany składu. Pozostaje jeszcze liga czeska - dodaje menedżer Startu.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com