Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Adam Ellis i Mathias Pollestad po meczu w Pile
 30.06.2024 23:30
Po meczu Polonia Piła vs Lokomotiv Daugavpils udało nam się porozmawiać z żużlowcami, którzy tego dnia byli liderami swojego zespołu - Adamem Ellisem oraz Mathiasem Pollestadem.
Jak się dzisiaj czułeś?
 
Adam Ellis: Bardzo dobrze, potrzebowaliśmy zwycięstwa, a także bonusu. Wciąż mamy szansę na play-off, więc to było ważne spotkanie dla nas. Tor był trochę trudny po deszczu, ale później zachował się bardzo dobrze, służba techniczna wykonała dobrą robotę. Dobry wynik, dołączył do nas Mathias (Pollestad dop.), zgarnął komplet, więc jest perfekcyjnym dodatkiem. (...)
 
Czy ten tor był wymarzonym torem dla Ciebie jako lidera, jak i drużyny, która lubi jeździć tutaj szerzej?
 
Adam Ellis: Tak, każdy z nas cieszył się jazdą na tym torze. Za każdym razem prosimy, żeby było przyczepniej na szerokiej. Teraz tak było, pomogła w tym pogoda, ale tor był bardzo dobry. Na koniec było super, bo szło jechać i szerzej, ale także przyciąć za kołem i napędzić się. Z resztą sam widziałeś, że dało się dzisiaj wyprzedzać. (...)
 
Czy od początku tutaj celem był bonus? Czy jednak ta wizja, że jest to realne narodziła się po 8 czy 9 wyścigu?
 
Adam Ellis: Od początku celowaliśmy w wygraną z bonusem. Wiedzieliśmy, że przegraliśmy sporo punktów ostatnio, więc wiemy, że musimy teraz zbierać ich najwięcej jak się da. Dobry rezultat dziś. Za tydzień jedziemy do Gniezna, będzie to ciężki mecz, ale spróbujemy dać z siebie wszystko.
 
Czyli aktualnie celem jest zdobycie bonusa gdzieś na wyjeździe? Niekoniecznie w Gnieźnie, ale na przykład w Opolu? Macie przewagę w dwumeczu.
 
Adam Ellis: Tak, tam też musimy powalczyć. Teraz już nie ma znaczenia gdzie, musimy nawet na wyjazdach wygrywać, żeby awansować do play-off. Prawdopodobnie właśnie w Opolu będzie największa na to szansa - tor na którym ja bardzo lubiłem jeździć rok temu i chłopacy mam nadzieję, że też sobie poradzą. (...)
 
Teraz trochę kontrowersji, po ostatnim meczu Paweł Szałapski udzielił wywiadu, w którym narzekał na zawodników - że ci ciągle mają pretensje i nie przykładają się do pracy. Czy słyszałeś tą wypowiedź i czy chciałbyś to skomentować?
 
Adam Ellis: Tak, słyszałem to. Myślę, że było to trochę ostre. Staramy się dawać z siebie wszystko jako zespół, każdy sobie nawzajem próbuje pomagać. Jesteśmy zgraną ekipą na ten moment, wtedy nie zdobyliśmy wyniku jaki chcieliśmy. Zrobiliśmy zmianę na pozycji U-24, dołączył Mathias, który pojechał lepiej niż przyzwoicie. Zrobił więcej niż te 10 punktów, które potrzebowaliśmy. Tate Zischke także fajnie jeździł wczoraj na treningu, także mamy dobrą drużynę, która po prostu musi jechać dobrze danego dnia.
 
Nie masz w głowie takiej myśli - "co by było, gdyby na takim torze moglibyśmy pojechać mecz z Tarnowem?". Nie boisz się tego meczu, jako, że pojedziecie go w Bydgoszczy jako swoim nowym "domowym" torze?
 
Adam Ellis: Nie jest to idealny plan, tutaj mamy sporą przewagę, trenowaliśmy tutaj. Nie będzie to łatwe, szczególnie, że mają takich gości jak Bellego czy Lahti, którzy znają tor w Bydgoszczy. Będzie ciężko, ale potrzebujemy tych punktów w meczach u siebie. Jest jak jest.
 
W takim razie zaplanowane będą treningi na torze w Bydgoszczy?
 
Adam Ellis: Myślę, że na pewno. Gdy tylko będzie bliżej do meczu, to parę dni potrenujemy. Fajnie byłoby odjechać ten mecz tutaj, ale niestety nie ma takiej możliwości.
 
 
A to krótki wywiad z debiutantem - Mathiasem Pollestadem:
 
Czy tak właśnie był zaplanowany Twój sezon, aby pójść gdzieś na wypożyczenie? Czy planem była jazda tylko w U-24 Ekstralidze?
 
Mathias Pollestad: Taki był plan od początku, aby być wypożyczonym na drugi lub trzeci poziom rozgrywek. Ciężko było jednak znaleźć klub, więc czekaliśmy i czekaliśmy, ale teraz znalazłem i jestem tutaj.
 
Chciałbyś na pewno jeździć w wyższej lidze w przyszłym sezonie. Prezes w jednej z wypowiedzi przytoczył, że napisałeś mu, że idziecie po play-offy. Dziś na pewno zrobiłeś pierwszy krok w tym kierunku.
 
Mathias Pollestad: Tak, zdecydowanie. Chciałbym zrobić wszystko, żeby pomóc zespołowi.
 
Skoro teraz już masz stały klub (nie licząc U-24 Ekstraligi) jakie są twoje cele - indywidualne i drużynowe?
 
Mathias Pollestad: Moim celem na pewno jest zdobycie medalu w SGP2. To jest na 100% mój najważniejszy cel. Chciałbym także awansować do play-off w U-24 Ekstralidze i też tutaj w Pile.
 
A jakbyś miał dzisiaj wybrać, co jest dla Ciebie ważniejsze - rozgrywki U-24 czy Polonia Piła?
 
Mathias Pollestad: Zdecydowanie drugi poziom rozgrywkowy (Krajowa Liga Żużlowa dop.)
Paweł Meszyński (za: informacje własne, nabyte)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com