- Po piątkowej, kolejnej transzy wypłat, zawodnicy GTŻ odebrali już od 80 do 90 procent wszystkich należności za miniony sezon. - informuje sternik klubu. W związku z paroma wydarzeniami, między innymi brakiem awansu do czołowej czwórki a co za tym idzie mniejszymi wpływami z biletów tegoroczny budżet GTŻu uległ pewnej zmianie. - Będą zmiany w budżecie, gdyż renegocjowaliśmy kontrakty z zawodnikami na fazę play off. Pod koniec sezonu frekwencja kibiców na stadionie była znacznie mniejsza niż zakładaliśmy. W związku z tym wpływy z biletów są niższe. Wciąż do kasy klubu, zgodnie z umowami, spływają wpłaty od sponsorów. Dlatego sukcesywnie wypłacamy należności zawodnikom. - tłumaczy Zbigniew Fiałkowski.