Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Adamczak chce wystąpić w składzie Polonii!
 03.01.2012 5:30
Damian Adamczak ma żal do władz oraz szkoleniowca bydgoskiej Polonii, ponieważ nawet w obliczu bardzo słabych występów Denisa Gizatullina nie dostaje szansy na zaprezentowanie się w meczu ligowym bydgoskiej Polonii. W niedzielnym pojedynku przeciwko gdańskiemu Wybrzeżu pojedzie ?Giza?!

20 – letni wychowanek Polonii Bydgoszcz najbliższy mecz bydgoszczan z drużyną Wybrzeża Gdańsk również obejrzy jedynie w roli kibica. Pomimo słabej postawy ”Gizy” w ostatnich meczach wyjazdowych „Biało – Czerwonych”, a w szczególności blamażu Rosjanina w ostatnim spotkaniu na Golęcinie szefostwo klubu zadecydowało, iż w niedziele pojedzie po raz kolejny Gizatullin. Działacze bydgoskich ”Gryffów” po wyjazdowym pojedynku w Poznaniu postanowili, iż będą chcieli pomóc Denisowi w odnalezieniu przyczyn jego niepowodzeń. ”Giza” oprócz wpadek, które przytrafiają się mu w tym roku ma również problemy ze znalezieniem wspólnego ”języka” z opiekunem żużlowców, Robertem Sawiną oraz działaczami klubu z miasta nad Brdą. Denis już na początku tego sezonu, jeszcze przed meczem inaugurującym rozgrywki pierwszoligowe obraził się na sterników bydgoskiej Polonii z powodu nie wystawienia go do składu w meczu przeciwko drużynie Lokomotivu Daugavpils. Wówczas menadżer „Biało – Czerwonych” dał szanse właśnie Damianowi Adamczakowi. Również po meczu siódmej kolejki Drużynowych Mistrzostw I Ligi rozegranym przy Sportowej z zespołem PSŻ –u Gizatullin miał pretensje do ”Sawki” o nie wystawienie Rosjanina do startu w biegu nominowanym. Dodatkowo kilkakrotnie w tym sezonie ”Giza” odpuszczał sobie przedmeczowe treningi organizowane przez bydgoskie ”Gryfy”.

 

Menadżer młodego Polonisty, Rafał Kuskowki nie rozumie tej sytuacji. Razem z Damianem zastanawiali się nawet nad wypożyczeniem zawodnika do innego klubu, jednak w świetle obowiązujących przepisów nie jest to możliwe. Zawodnik portalu ZuzelEnd.com wystąpił bowiem w barwach bydgoskiego zespołu w ośmiu wyścigach meczowych, a do zmian barw klubowych w trakcie sezonu może dojść jedynie w sytuacji, gdy dany zawodnik nie ”odjechał” więcej niż pięć gonitw w zmaganiach ligowych.

 

- Damian ciężko pracuje, stara się. Dlaczego nie dostaje szansy? Ostatnio usłyszałem, że Gizatullin daje większą gwarancję punktów w meczach wyjazdowych. Tymczasem Denis nie zdobył w Poznaniu nawet oczka! Uważam, że Damian wywalczyłby tam minimum cztery. Kibice wolą oglądać swojego wychowanka. Nawet wtedy, gdy przywozi zera mówi Rafał Kuskowski.

 

Dyrektor sportowy bydgoskiej Polonii odpiera zarzuty wobec klubu, gdyż uważa że to właśnie „Giza” w obliczu najbliższego spotkania przy Sportowej daje Polonii większą nadzieję na dołożeniu kilku cennych w dwumeczu z Wybrzeżem punktów.

 

- Musimy za wszelką cenę awansować do elity, dlatego nie możemy ryzykować i na mecz z Lotosem wystawiać trzech juniorów. Gizatullin ostatnio nie zachwyca, ale wierzę, że w niedzielę zdobędzie kilka cennych punktów. To nie takie proste. Jak ja mam powiedzieć seniorowi, który walczył w ciężkich bojach z Wybrzeżem, Startem czy GKM - em, że w spotkaniu ze słabeuszem nie pojedzie? Nikt się na to nie zgodzi odpowiada Kanclerz.

 

Jerzy Kanclerz nie wyklucza, iż Damian Adamczak dostanie  szanse na zaprezentowanie się w pojedynku wyjazdowym Polonistów na torze łódzkiego Orła.

0 (za: Express Bydgoski)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com