Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
vs
Dzisiaj o 18:00
Polecamy
Sylwetka dzikiej karty na GP Szwecji ? Antonio Lindbaeck
 24.07.2015 12:23
Już w najbliższą sobotę odbędzie się kolejna runda Grand Prix. Tym razem najlepsi żużlowcy na świecie będą ścigać się w szwedzkiej Malilli. Dzisiaj prezentujemy postać dzikiej karty Antonio Lindbaeck.

Mimo, że Antonio Lindbaeck posiada Szwedzkie obywatelstwo i od urodzenia jest związany z krajem Trzech Koron to urodził się w Brazylii. Zawodnik jako dziecko został znaleziony przez policjantów na ulicy miasta Sao Paulo. Szwedzka para Lindbaecków zdecydowała się na adopcję młodego Antonia i tak zawodnik trafił do Europy. Szwedzki jeździec jest miłośnikiem narciarstwa, osiągał w nim nawet sukcesy, ale ostatecznie zdecydował się na uprawianie żużla.

 

Po zakończeniu kariery przez Rickardssona, Lindbaeck był uznawany za jedną z największych nadziei szwedzkiego żużla. Co prawda żużlowiec nie ma na swoim koncie sukcesów w Indywidualnych Mistrzostwach Świata, ale w raz z reprezentacją Szwecji może się pochwalić kilkoma osiągnięciami. Antonio Lindbaeck w sezonie 2015 wraz z reprezentacją Trzech Koron stanął na najwyższym stopniu podium w Drużynowym Pucharze Świata w duńskim Vojens, był to drugi złoty medal w DPŚ jaki na swoim koncie ma zawodnik. Lindbaeck był stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix w ubiegłych latach, a najlepszym sezonem był dla niego rok 2012. Żużlowiec zajął wówczas siódmą pozycji w klasyfikacji generalnej na koniec sezonu, wygrywając dwie z dwunastu rund. W tym samym sezonie dwukrotnie stawał na najniższym stopniu podium. Największym indywidualnym osiągnięciem Lindbaecka jest wywalczenie złotego medalu Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów w 2003 roku.

 

Kibice z Polski mogą obserwować jazdę Lindbaecka w naszym kraju od 2005 roku, wówczas zawodnik związał się z drużyną z Wrocławia. Do tej pory żużlowiec reprezentował barwy takich miast jak Częstochowa, Rybnik, Bydgoszcz czy Gniezno. W sezonie 2015 szwedzki jeździec reprezentuje barwy drużyny z Daugavpils.

 

Dominika Bajer (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com