Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Ostre lanie w Rybniku - ŻKS ROW Rybnik - Łączyńscy Carbon Start Gniezno 69:20 (relacja)
 10.08.2015 9:56
Obyło się bez niespodzianek i kolejny pogrom na ul. Gliwickiej stał się faktem. Podobne spotkania w tym roku rybniccy kibice mieli już okazję oglądać wielokrotnie. Od początku do końca sytuację kontrolowali gospodarze, wygrywając kolejne wyścigi, jak nie 5:1 to 4:2. Prawie wszyscy seniorzy byli tego dnia niepokonani, a formacja juniorska do dorobku drużyny dołożyła 19 punktów. Po stronie gości zadebiutowali niedawno zakontraktowani Kyle Newman i Jesper Soegaard. Pierwszy z nich wywalczył 7 oczek i był najskuteczniejszym zawodnikiem Startu Gniezno. Jego kolega z drużyny zaprezentował się znacznie gorzej.

Spotkanie mogło przebiegać tylko według jednego scenariusza. ŻKS ROW wystawił swój najmocniejszy skład, a Łączyńścy-Carbon Start Gniezno mocno oszczędnościowy i było to widać na torze. Czerwono-czarni byli bardzo oszczędni w zdobywaniu punktów i tylko sześciokrotnie pokonali któregoś ze swoich rywali. Pierwsze zwycięstwo padło łupem pary Troy Batchelor-Max Fricke, którzy wystrzelili spod taśmy, wypracowując sobie po kilkunastu metrach odpowiednią przewagę. Trochę ciekawiej przebiegły dwa kolejne wyścigi. Zgrabną akcją w pierwszym łuku popisał się Mike Trzensiok i dość niespodziewanie wyprzedził Kacpra Worynę. Bieg młodzieżowy wygrał Kamil Wieczorek, dla którego to był powrót do składu ligowego. Kontuzja kostki najwidoczniej nie wpłynęła w żaden negatywny sposób na formę rybnickiego wychowanka i ten na torze radził sobie bardzo dobrze. Młody zawodnik wie, że miejsce w zespole wywalczy sobie tylko ambitną i skuteczną jazdą. Ważnym krokiem w budowaniu zaufania trenera przed fazą play-off był wyścig czwarty. Wieczorek przez wszystkie okrążenia nękał atakami Adriana Gomólskiego, aż przed ostatnim wirażem wyprzedził wychowanka Startu Gniezno przywożąc tym samym podwójne zwycięstwo z Damianem Balińskim.

Z gospodarzami próbował walczyć Norbert Kościuch. Bliski wyprowadzenia skutecznej akcji był w piątej gonitwie. Na wyjściu z pierwszego łuku dojechał do prowadzącej pary miejscowych, przez co zrobiło się trochę ciasno. Na ostatnią pozycję spadł Dakota North, ale jego kolega z pary Sebastian Ułamek nie dał sobie wyrwać wygranej z rąk. Australijczyk z kolei wykazał się po raz kolejny skuteczną jazdą i bardzo szybko odbił jedną pozycję, wyprzedzając Soegaarda. Teoretycznie North był najsłabszym zawodnikiem ŻKS-u ROW, lecz w rzeczywistości “zrobił swoje” i trener Jan Grabowski powinien być spokojny o formę tego zawodnika. Żużlowiec z Antypodów na torze pojawił się tylko trzykrotnie, a w swoim ostatnim wyścigu na osłodę odniósł pewne zwycięstwo.

Dwa razy na torze leżał Kacper Woryna. Najpierw został podcięty przez Gomólskiego w wyścigu 10., a następnie dwa biegi później zaatakował go Kościuch i również zakończyło się upadkiem rybnickiego młodzieżowca. Wydawać by się mogło, że to pewnego rodzaju zemsta, gdyż w spotkaniu między tymi drużynami w Gnieźnie, Woryna był sprawcą bardzo groźnego karambolu. Najbardziej ucierpieli na tym właśnie Gomólski i Kościuch. Rybniczanin po meczu mówił, że taki jest speedway i trzeba się liczyć z upadkami.

Mecz z Gnieznem dla drużyny Jana Grabowskiego to ostatni przystanek na drodze tych łatwiejszych zwycięstw. Rozprawienie się z najsłabszą drużyną ligi nie należy do najtrudniejszych. Najcięższe mecze dopiero przed nami. Najpierw przed ROW-em bardzo trudna przeprawa z Lokomotivem w Daugavpils, gdzie okaże się, kto po zasadniczej fazie rozgrywek będzie liderem tabeli. Następnie play-offy, w których każdy mecz będzie niezwykle ważny i każdy ewentualny błąd może zaważyć o awansie do PGE Ekstraligi.

 

Łączyńscy-Carbon Start Gniezno: 20
1. Norbert Kościuch (1,2,2,w,d) 5
2. Jesper Soegaard (0,d,0,2,1) 3
3. Kyle Newman (2,1,1,0,2,1) 7
4. Dawid Wawrzyniak (0,-,0,-,0) 0
5. Adrian Gomólski (1,1,w,0) 2
6. Mike Trzensiok (gość) (2,d,u,d) 2
7. Michał Piosicki (0,0,1) 1

ŻKS ROW Rybnik: 69
9. Troy Batchelor (2*,2*,3,-,2*) 9+3
10. Max Fricke (3,3,2*,-,3) 11+1
11. Sebastian Ułamek (3,3,2*,3,2*) 13+2
12. Dakota North (1,1,-,3) 5
13. Damian Baliński (3,3,-,3,3) 12
14. Kacper Woryna (1,2*,3,3,2) 11+1
15. Kamil Wieczorek (3,2*,1,1,1) 8+1

Bieg po biegu:
1. Fricke, Batchelor, Kościuch, Soegaard 5:1
2. Wieczorek, Trzensiok, Woryna, Piosicki 4:2 (9:3)
3. Ułamek, Newman, North, Wawrzyniak 4:2 (13:5)
4. Baliński, Wieczorek, Gomólski, Piosicki 5:1 (18:6)
5. Ułamek, Kościuch, North, Soegaard (d) 4:2 (22:8)
6. Baliński, Woryna, Newman, Trzensiok (d) 5:1 (27:9)
7. Fricke, Batchelor, Gomólski, Trzensiok (u) 5:1 (32:10)
8. Woryna, Kościuch, Wieczorek, Soegaard 4:2 (36:12)
9. Batchelor, Fricke, Newman, Wawrzyniak 5:1 (41:13)
10. Woryna, Ułamek, Piosicki, Gomólski (w) 5:1 (46:14)
11. Baliński, Soegaard, Wieczorek, Newman 4:2 (50:16)
12. Ułamek, Woryna, Kościuch (w/su), Trzensiok (d) 5:0 (55:16)
13. North, Newman, Wieczorek, Gomólski 4:2 (59:18)
14. Fricke, Batchelor, Soegaard, Wawrzyniak 5:1 (64:19)
15. Baliński, Ułamek, Newman, Kościuch (d) 5:1 (69:20) 

Bartłomiej Głazowski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com