Łukasz UT: co to za porównanie? Falubaz wygrał z Wrockiem, a Tarnów dwa razy z nimi dostał lanie. Falubaz zremisował w Rzeszowie gdzie przegrał Tarnów, tylko po co takie porównania. Jest asfalt - Tarnów jedzie, jest przyczepnie - Tarnów ma lanie. Tutaj chodzi o istostę sprawę - czyli o hipokryzję Tarnowską. Teraz też ją pokazujesz, bo przecież co z tego że rywale osłabieni, zasłużyliście na medal, bo wygraliście w Grudziądzu? haha a przez ostatnie pół roku pieprzysz farmazony o kontuzjach w Tarnowie w rok temu, a teraz ten aspekt jest dla ciebie tak mało istotny. 2012 - brak Sullivana w Toruniu na rewanżu, 2013 - kontuzje w Lesznie i na półfinale akcja Gomólskiego kiedy pakuje Czaje w bande i z 5:1 dla Czewy robi się 3:3 (ten bieg zaważył o brązie), 2015 - kontuzja Prtoasiewicza w Falubazie. Ale ty pamiętasz tylko pech Tarnowa z 2014 roku.

Ale na końcu głównie sponsorów interesuje dlatego w poprzednim sezonie byli wkurzeni że Tarnów pomimo mega sezonu zdobył brąz w tym sezonie zrobiliśmy skład który miał się utrzymać w lidze a będzie brąz więc super a pomimo kontuzji u rywali wygraliśmy w Grudziądzu gdzie Falubaz przegrał.

Strzelba idąc twoim tokiem myślenia to Unibax nie zdobył złota w 2013 bo miał u siebie szpital. Nieszczęścia dotykają kluby dlatego często kontuzje decydują o wynikach i końcowych sukcesach.

i tak bedzie, nie beda chcieli tylko skompromitowac sie czyli Sparta.

RZ byla pasjonujaca u gory i na dole! natomiast PO duzo mniej.

Łukasz UT: STRZELBA pamięta wszystko, nawet złoty medal Stali Gorzów w 1983 roku zdobyty na kontuzjach rywali, czy przyfarcony brązowy medal Rzeszowa w 1998 roku bo w pierwszym meczu u siebie rywale jechali bez swojego lidera.

Do Strzelba Power znalazłeś się na świecie tylko dzięki temu że staremu guma pękła kto będzie pamiętam że były kontuzje w poprzednim roku one nam odebrały złoto.

Co jeszcze napiszesz żeby było na twoim. Tarnów się znalazł w PO bo na to zasłużył.Nie płacz już.

Tak nudnego finału nie było dawno, w ogóle całe play offy są nudne, ale jak mogło być inaczej skoro Wrocek znalazł się w PO na preparowaniu toru (0 (słownie: ZERO) zwycięstw na wyjeździe o czymś świadczy), Tarnów się tam znalazł na kontuzjach rywali (wypadek Protasiewicza w ZG w połowie meczu i brak Kildemanda w meczu Tarnów-Rzeszów w ekipie Stalii), a Toruń tam jest tylko dlatego bo Loktajew sobie zapalił jointa gdzieś na Ukrainie.

mamy mistrza na lata a reszta moze se w gaciah majdac