Katarzyna Matras (ZUZELEND.COM) :  Cześć Michał, już niedługo sezon żużlowy w Polsce się zacznie. Czy też tak jak ja nie możesz doczekać się inauguracji?

Michał Nowiński (INSTAL WANDA KRAKÓW): Dokładnie już każdy z nas przebiera i tupie nogami żeby zacząć sezon. Jestem już po pierwszych treningach także jestem zadowolony i nie mogę się doczekać.

No właśnie pierwsze treningi masz już za sobą, jak wrażenia?

Jestem po treningu w Zarnovicy i jestem z niego bardzo zadowolony wiadomo pierwsze jazdy są po to żeby się wjechać i poczuć luz na motocyklu oraz się z nim oswoić jednak pierwsze kołka bardzo mnie cieszyły i się cieszyłem jak dziecko.

Czyli przez okres zimowy czułeś głód ścigania? jak przebiegły Twoje przygotowania do sezonu?

Oczywiście w zimie nie mogłem się doczekać tego jak wyjadę na tor i w końcu będę mógł się bawić na motocyklu, a co do przygotowań trenowałem regularnie przez całą zimę i jestem przygotowany pod kątem sprzętowym jak i fizycznym bardzo dobrze.

Skoro już jesteśmy przy sprzęcie . Jakim dysponujesz na sezon 2016?

Posiadam dwa motocykle i dla silniki chce zakupić jeszcze 3 silniki ale na razie fundusze na to mi nie pozwalają ale w zimie przygotowałem bardzo dobrze silniki które powinny zdać egzamin i być szybkie, także myślę, że sprzęt powinien być dopięty na ostatni guzik.

No tak, żużel to drogi sport. Czy zatem szukanie sponsorów jest dla Ciebie jednym z głównych zadań?

Dokładnie bardzo dużo pieniędzy wydaje na sprzęt wręcz każdą złotówkę jaką posiadam ja oraz moi rodzice. W zimie szukałem sponsorów i parę firm mi pomogło. Tutaj chce podziękować mojemu głównemu sponsorowi firmie Deker bez której jazda na żużlu była by nie możliwa.

Jakie są Twoje założenia na sezon 2016? Indywidualne i drużynowe?

Przede wszystkim startować regularnie w lidze i punktować w mojej drużynie to jest dla mnie najważniejsze a indywidualnie chce się pokazać w paru turniejach i zawodach młodzieżowych.

Dziękuję bardzo za wywiad. Czy chciałbyś coś dodać od siebie? Pozdrowić swoich fanów?

Dzięki, chce pozdrowić kibiców z Krakowa i chciałbym żeby trzymali kciuki.