Łatwo nie było, bowiem wiadomą sprawą jest iż słabym punktem gospodarzy jest formacja juniorska, natomiast ekipa z Rybnika na swoją młodzież nie może narzekać. Ostatecznie bardzo twardy tor okazał się sprzyjać swoim. Po meczu powiedzieli:
Jarosław Dymek (kierownik drużyny ROW Rybnik) Mecz jak to zwykle w twierdzy Grudziądz, ciężki. Oczywiście byliśmy skupieni, zawsze myśli się o zwycięstwie. Koniec końców musimy zadowolić się jednym oczkiem, które może być kluczowe względem naszego utrzymania się w Ekstralidze. Co do tego meczu najgorsza sprawą jest kontuzja Rafała Szombierskiego, który starał się jechać jak najlepiej, a skończył w karetce. Najprawdopodobniej ma złamaną nogę.
Po chwili kierownik gości dodał jednak, że z informacji jaka napłynęła złamana została kość śródstopia u Szombierskiego, a zarówno wypadek jak i noga wyglądały źle.
Fredrik Lindgren (zawodnik ROW Rybik) Zawsze gdy przyjadę do Grudziądza jest ciężko, ponieważ ten tor jest bardzo specyficzny. Z samego przebiegu spotkania jestem bardzo zadowolony, obroniliśmy punkt bonusowy, który w pewnym momencie spotkania zaczął uciekać. Jednak obroniliśmy go.
Robert Kempiński (trener MRGARDEN GKM Grudziądz) Cieszę się, że wygraliśmy to spotkanie, jednak aby zdobyć bonus trzeba lepiej jeździć na wyjazdach. Dziękuje moim zawodnikom, bo wszyscy pojechali dobrze. Wiadomo, że mamy problem z młodzieżą, klub w nich inwestuje jednak wychodzi to tak, jak widać.Niektóre biegi mają fajne tak jak mecz z Gorzowem. A niektóre biegi nie wychodzą, jednak cały czas trenujemy. Teraz przez cały tydzień nie będzie treningów w Grudziądzu bo ruszamy z młodzieżą na ligę juniorów. Kto będzie potrzebował treningu to jedynie indywidualnie.
Krzysztof Buczkowski (MRGARDEN GKM Grudziądz) Cieszę się, że drużyna pojechała na dobrym, solidnym poziomie. I wygraliśmy tymi 55 punktami. Wiadomo, że były zakusy na bonus ale to ciężka misja. Udało się zdobyć dwa punkty a było trochę perypetii. Pogoda nie rozpieszczała nas, więc przed tym spotkaniem nie mogliśmy trenować. Tor był przygotowany świetnie, więc udało nam się prowadzić mecz a nawet troszeczkę odskoczyć. Myślę, że mecz mógł się podobać. Jedziemy dalej.
