Obie drużyny ciężko pracowały na to, aby znaleźć się w wielkim finale i powalczyć o złoto. Sezon zasadniczy zakończyły na dwóch pierwszych miejscach. W półfinałach pokonali swoich rywali. Dwa tygodnie temu w pierwszym spotkaniu finałowym, minimalnie lepsi okazali się podopieczni Stanisława Chomskiego. Wygrali z Fogo Unię Leszno przed własną publicznością dwoma punktami. Zaliczka nie za duża, ale nie ma co narzekać. Tym bardziej że żółto-niebiescy lubią leszczyński owal.

Co po całym sezonie można powiedzieć o zespole z północnej części województwa lubuskiego? Kontuzja goniła kontuzję. Hubert Czerniawski, Martin Vaculik, Rafał Karczmarz, Szymon Woźniak i Linus Sundstroem. Każdego z wymienionych zawodników dopadł jakiś uraz, jedni pauzowali dłużej, inni krócej. Jednak nie to jest istotnej w tej chwili. Stalowcy zaszli bardzo daleko. Mimo przeciwności losu udało im się. Gorzowscy kibice mogą być z nich dumni. Twierdza przy Śląskiej w tym sezonie była nie do zdobycia.
 

Szkoleniowiec żółto-niebieskich stawia na dobrą atmosferę w drużynie, ale i forma zawodników jest ważna. Trener Chomski zrobił delikatne roszady w składzie. W pierwszej parze pojedzie Martin Vaculik z Grzegorzem Walaskiem. Słowak jest jednym z liderów żółto-niebieskich. Jednak w pierwszym meczu finałowym błądził z ustawieniami. Pierwszy swój bieg zwyciężył, potem przywiózł dwa zera, żeby w kolejnym biegu zameldować się na mecie jako pierwszy. Kapitan z miasta nad Wartą wie, że drużynę stać na dobry wynik, a on da z siebie wszystko. Grzegorz Walasek, kiedy trafił do Stali przez kontuzję Vaculika. Nikt nie liczył na to, że będzie liderem, jednak wychowanek klubu z Zielonej Góry sprawdza się jako druga linia. Walczy dzielnie i nie odpuszcza. Kolejny duet to Krzysztof Kasprzak i Szymon Woźniak. Obaj zawodnicy są mocnym punktem drużyny. W sobotę Kasprzak przyjedzie do swojego rodzinnego miasta i tym bardziej będzie chciał pokazać, że owal na Smoczyku mu odpowiada. W parze z młodzieżowcami pojedzie Bartek Zmarzlik. Ulubieniec gorzowskich kibiców. Zmarzlik to taki żużlowiec, który nie liczy tylko na swój sukces, dla niego liczy się cała drużyna. Często w czasie trwania meczu, pomaga i doradza swoim kolegą. Lider z prawdziwego zdarzenia. Taki zawodnik jak Bartek  to skarb. Juniorzy Stali, którzy wystąpią w sobotnim finale to Rafał Karczmarz i Alan Szczotka. Punkty wychowanków z Gorzowa będą mieć szczególne znaczenie w tym spotkaniu.
 

Przejdźmy do drużyny z Leszna. Drużynowi Mistrzowie Polski z 2017 roku w tym sezonie jadą, można by żyć perfekcyjnie. Pewnie wygrali rundę zasadniczą. W półfinałach pokonali Spartę. Dwa tygodnie temu przegrali jedynie dwoma punktami. W ekipie Piotra Barona nie widać słabych punktów. Kiedy jakiś senior ma słabszy dzień, w jego miejsce wskakuje junior, a w Lesznie mają najlepszych młodzieżowców w PGE Ekstralidze. W pierwszej parze zobaczymy Emila Sajfutdinowa i Brady Kurtza. Rosjanin bardzo dobrze czuje się w Lesznie, podobnie jak Kurtz, dobrze spisuje się jako doparowy i przywozi cenne punkty. Kolejny duet to Jarosław Hampel i Janusz Kołodziej. ,,Mały'' ten sezon może zaliczyć do udanych. W dwa tygodnie temu- w sobotę został Wicemistrzem Europy. Na Jancarzu zaliczył przyzwoity wynik. W Lesznie zapewne też pojedzie na poziomie. Janusz Kołodziej nie ma powodów do radości. Zanotował fatalny występ w pierwszym meczu finałowym. Jednak Kołodziej to taki zawodnik, który szybko wyciąga wnioski. Więc drugi raz takiego błędu nie popełni. W parze z młodzieżą pojedzie Piotr Pawlicki, który jest mocnym punktem drużyny. Młodszy z braci Pawlickich świetnie czuje się na stadionie przy Strzeleckiej 7. O młodzieży z Leszna już wspominałam. Bartosz Smektała i Dominik Kubera to najlepsi juniorzy w PGE Ekstralidze. To głównie dzięki ich postawie Piotr Baron ma większe pole manewru i zawsze może liczyć na któregoś z nich.
 

Faworyt? Leszno. Jednak żużel to sport nieprzewidywalny i wszystko może się zdarzyć. Drużynowego Mistrza Polski poznamy w sobotni wieczór. Czy Unia obroni tytuł? Czy Stal Gorzów zdobędzie złoto? Na te inne pytania odpowiedź poznamy już jutro. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo na naszym portalu. Niech wygra lepszy!

Awizowane składy:

Cash Broker Stal Gorzów:
1. Martin Vaculik
2. Grzegorz Walasek
3. Krzysztof Kasprzak
4. Szymon Woźniak
5. Bartosz Zmarzlik
6. Rafał Karczmarz
7. Alan Szczotka

Fogo Unia Leszno:
9. Emil Sajfutdinow
10. Brady Kurtz
11. Jarosław Hampel
12. Janusz Kołodziej
13. Piotr Pawlicki
14. Bartosz Smektała
15. Dominik Kubera