Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
vs
Dzisiaj o 14:00
Polecamy
Jacek Ziółkowski: Jesteśmy faworytem do zwycięstwa w rewanżu oraz w dwumeczu
 21.08.2022 18:37
Motor Lublin wygrał pierwszy mecz ćwierćfinałowy z Fogo Unią Leszno. Podopieczni Jacka Ziółkowskiego mieli od samego początku mecz pod kontrolą i nie pozwolili leszczynianom nawet na moment wyjść na prowadzenie.

Jacek Ziółkowski po spotkaniu przyznał, że jest bardzo ze swoich podopiecznych, a tor był zupełnie inaczej przygotowany niż podczas rundy zasadniczej - Jestem zadowolony przede wszystkim z wygranego spotkania. Początek meczu był mocno uderzający, ale później musieliśmy się nagimnastykować, żeby dowieźć to spotkanie do końca. Tor był trochę loteryjny, był zupełnie inaczej przygotowany niż zazwyczaj w Lesznie. Moi podopieczni szybciej weszli w ten mecz. Pierwszych siedem wyścigów udało nam się wygrać, później było różnie, pogubiliśmy trochę punktów. Wywalczenie 49 punktów w meczu wyjazdowym to dobry prognostyk przed rewanżem.

 

Lublinianie zdają sobie sprawę, że są faworytami meczu i mają nadzieję, że nie zawiodą swoich kibiców i awansują do dalszej fazy play-off - W żużlu nie ma nigdy spokoju do ostatniej gonitwy. Nie ma jednak co ukrywać, że jesteśmy faworytem do zwycięstwa w rewanżu oraz w dwumeczu. Będziemy starali się nie zawieść kibiców i postaramy się awansować do kolejnej fazy play-off.

 

Jacek Ziółkowski po spotkaniu był bardzo zadowolony, menadżer Motoru Lublin, że byłby jeszcze bardziej zadowolony, gdyby nie upadek w trzynastej gonitwie Mikkela Michelsena oraz Jarosława Hampel - Ogólnie wydaje mi się, że z reguły jestem zadowolonym człowiekiem. Byłym bardziej zadowolony gdyby nie ten upadek w trzynastej gonitwie dnia, ale na żużlu niestety tak bywa. Mam nadzieję, że mimo wszystko będzie w jak najlepszym porządku.  Z tego co wiem to zawodnicy są trochę poobijani. Nie było potrzeby puszczania Mikkela Michelsena w biegu nominowanym, mecz i tak już był wygrany, a zawodnik jest trochę poobijany, więc sobie odpoczął, a ja miałem kogo puścić w jego miejsce.

Dominika Bajer (za: Info. Własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com