Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
vs
Jutro o 15:00
Polecamy
Janusz Kołodziej: Popełniałem błędy na torze i nie przywiozłem ważnych punktów
 23.08.2022 12:02
Fogo Unia Leszno w piątkowy wieczór rywalizowała w ćwierćfinale PGE Ekstraligi z Motorem Lublin. Zawodnicy gości okazali się lepsi i przed rewanżem mają osiem punktów zaliczki, co stawia ich w roli faworyta do awansu do kolejnej rundy play-off.

Janusz Kołodziej po meczu przyznał, że pojedynek z Motorem Lublin nie był najłatwiejszym spotkaniem. Zawodnik miał jednak nadzieję, że przed rewanżem to leszczynianie będą mili jakąś zaliczkę - Spotkanie było ciężkie, nie zawsze dawaliśmy sobie radę. Założyłem sobie przed meczem wyniki 50:40, żeby sobie zrobić niespodziankę. Nie osiągnęliśmy tego co założyłem sobie przed spotkanie, a wynik był podobny, ale w drugą stronę. Nie mogliśmy sobie poradzić z prędkościom zawodników z Lublina. Popełniałem błędy na torze i nie przywiozłem ważnych punktów.

 

Podopieczni Piotra Barona będą musieli przeanalizować wiele spraw przed meczem w Lublinie - Nie poddajemy się, po dzisiejszych zawodach nie jesteśmy zadowoleni,  a bardziej wkurzeni. Po spotkaniu musimy powyciągać wnioski. Nie ma co ukrywać, ale podopieczni Jacka Ziółkowskiego są bardzo szybcy. U przeciwników nie ma przede wszystkim dziur w składzie. Jak jeden zawodnik pojedzie trochę gorzej to zaraz ktoś inny ma dobry bieg. Nie pozostaje nam nic innego jak popracować nad sobą do przyszłego tygodnia i postarać się w Lublinie odrobić straty.

 

Spotkanie miało status meczu zagrożonego, a przed meczem na leszczyńskim owalu rozłożono plandekę. W opinii kapitana Fogo Unii nie przyczyniła się do takiej a nie innej postawy na torze zawodników z Wielkopolski. Wszyscy zawodnicy zgodnie twierdzą, że podczas spotkania było bardzo twardo - Wydaje mi się,  że plandeka nie specjalnie nam pokrzyżowała planów. Przyczyną naszej porażki było wszystko po trochę, przeciwnik był bardzo silny i bezlitosny, jeżeli chodzi o błędy, przede wszystkim to my jako drużyna popełnialiśmy błędy. Podczas spotkania nie mogłem znaleźć odpowiednich ustawień, w ostatnim biegu było trochę lepiej, ale nie wiem czy na tyle dobrze. Czułbym się zdecydowanie bardziej komfortowo, gdyby zewnętrza bardziej chodziła, jednak dzisiaj tor był bardzo krawężnikowy. Na szerokim torze takim jak jest w Lesznie, fajnie jest się wypuścić na zewnętrzną

Dominika Bajer (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (5)
2 lata temu
Cześć.
Czy wczoraj na pokoju coś się jeszcze ciekawego pojawiło? Odpadłem przy omawianiu meczu Apator - Stal.
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
witam
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
Bus Jamroga stoi blok obok
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
Siema
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
Witam
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com