Powrót Krystiana Pieszczka będzie drugim w karierze powrotem do macierzystego klubu. Za pierwszym razem rozbrat trwał cztery sezony, natomiast kolejny trzy. Ten rok będzie ósmym w barwach Wybrzeża Gdańsk.
- Danielowi życzę dużo zdrowia i trzymam za niego kciuki, tak jak wszyscy w Gdańsku. Cieszę się, że znów pojadę w domu, przed naszymi kibicami. Jestem przygotowany, już przed inauguracją trenowałem kilkukrotnie na torze przy Zawodników, korzystając z uprzejmości trenera Lecha Kędziory. Jak zawsze, dam z siebie wszystko i wierzę, że przyczynię się do awansu Wybrzeża do Metalkas 2. Ekstraligi - mówi Krystian Pieszczek