Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Po spotkaniu z zawodnikami GTŻ-u
 11.02.2011 22:09
Około czterdziestu kibiców przyszło na dzisiejsze spotkanie z żużlowcami GTŻ-u Grudziądz. Z pewnością nikt nie żałował czasu spędzonego w Restauracji "Adriano". Zawodnicy miejscowego klubu przez ponad godzinę odpowiadali na pytania fanów.

Jako pierwszy pojawił się kapitan zespołu - Krzysztof Buczkowski. Kilka minut przed godziną siedemnastą, do Grudziądza zawitali Tomasz Chrzanowski oraz Mateusz Lampkowski. Dyskusję z kibicami rozpoczęli zawodnicy, którzy opowiadali o swoich przygotowaniach do sezonu oraz udanym pobycie w górach.

 

- Obóz w Zakopanem oceniam bardzo pozytywnie. Dużo jeździliśmy na nartach, chociaż w naszym przypadku nie można mówić o jakiejkolwiek technice. To był wyścig o to, kto będzie pierwszy przy wyciągu. Mieszkałem w jednym pokoju z Andriejem Kudriaszowem. Jest miłym i poukładanym chłopakiem - mówi Mateusz Lampkowski.

 

Kibice zadali trójce zawodników GTŻ-u wiele pytań. Dotyczyły one celów na przyszły sezon, rozkładu sił w I lidze oraz działań marketingowych w klubie.

 

- Co roku mówi się o awansie do pierwszej czwórki. W poprzednich sezonach się nie udało, ale teraz to jest dla nas taki ostatni dzwonek. Mamy dobry skład i realne szanse na jazdę w play-offach. Poza tym, będzie o wiele łatwiej awansować, bo do Ekstraligi wejdą bezpośrednio aż dwa zespoły - odpowiada Krzysztof Buczkowski.

 

- Jeśli chodzi o starty indywidualne, to chciałbym powalczyć w Złotym Kasku, w którym będzie toczyła się rywalizacja o awans do el. GP 2012. Ważna jest dla mnie walka w IMP, gdzie chciałbym awansować do finału - dodaje Tomasz Chrzanowski.

 

Grudziądzkich kibiców interesowała również kwestia nawierzchni toru. Zawodnicy zgodnie odpowiedzieli, że twarda nawierzchnia to optymalny do przygotowania tor, który będzie sprzymierzeńcem miejscowych. Popularny Chrzanek zwrócił uwagę, że do grudziądzkiego toru trzeba się przyzwyczaić, a do tego potrzeba wielu treningów, czego w poprzednim sezonie brakowało wielu zawodnikom. W tym roku ma być inaczej, a w przedmeczowych treningach ma uczestniczyć większość jeźdźców.

 

Po ostatnim pytaniu, uczestnicy spotkania otrzymali gadżety, w postaci kalendarzy oraz zdjęć z autografami zawodników. Wiele osób zdecydowało się na dalsze rozmowy z jeźdźcami, którzy chętnie odpowiadali na każde pytanie oraz rozdawali autografy.
 

0 (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com