Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Co z tym torem?
 03.01.2012 13:59
Wiele kontrowersji we wczorajszym spotkaniu Unii Leszno z PGE Marmą Rzeszów wzbudził leszczyński tor, który delikatnie mówiąc był bardzo wymagający. Rzeszowianie już od początku spotkania mieli co do niego zastrzeżenia, a sędzia w ciągu pierwszych siedmiu biegów aż pięciokrotnie nakazywał równanie toru.

Już w ubieglym sezonie niektóre drużyny miały uwagi co do sposobu przygotowania owalu na popularnym Smoku. W tegorocznym, już podczas pierwszego spotkania w Lesznie historia się powtórzyła. - Na temat toru to więcej zawodnicy mogą powiedzieć. Każdy przygotowuje tor pod siebie i nie możemy mieć raczej pretensji, że tor był taki czy inny. Wydaje mi się jednak, że tak naprawdę miało to być troszeczkę inny tor niż wyszedł i to zabiło widowisko. Pierwsze mecze jednak maja to do siebie – wiosna. - powiedzial szkoleniowiec Marmy, Dariusz Śledź.

 

Z kolei Roman Jankowski uważa by nawierzchnia była zbyt wymagająca. - Może troszeczkę tor był trudny, jednak my zawsze na takim jeździmy. - powiedział.

 

Prawdą jest jednak, że ten, kto miał okazję przejść się wczoraj po leszczynskim owalu, musial potem solidnie wyszorować buty. Miejmy nadzieję, że taki stan toru był faktycznie spowodowany nieprzewidywalną o tej porze roku pogodą.

0 (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com