Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Mój pierwszy raz: Leszno - Częstochowa
 24.06.2015 19:51
Wszystko ma kiedyś swój początek. Każda pasja musi się jakoś urodzić. Zapraszamy do lektury nowego cyklu w którym dowiecie się jak to się zaczęło u Nas i poznacie Nasze wspomnienia z pierwszych zawodach w których uczestniczyliśmy.
Jestem Dominika i mam 26 lat. Pochodzę z Leszna. W portalu jestem od około roku.  A oto moja historia:
 
 
Pierwszy raz na stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie pojawiłam się w połowie lat 90., jednak wtedy jako pięcioletnie dziecko interesowało mnie wszystko poza żużlem. Mój pierwszy w pełni świadomy żużel miał miejsce kilka lat później. W 2000 roku wraz z ojcem zasiadłam na trybunach stadionu przy Strzeleckiej przy okazji spotkania inauguracyjnego przeciwko drużynie z Częstochowy. Duży wpływ na to, że w końcu udałam się na stadion miały dzieciaki z podwórka. Wszyscy rozmawiali o tym, że zaczyna się sezon, o tym kto odszedł z Unii Leszno, kto do niej przyszedł, a ja jako jedyna nie wiedziałam o co chodzi. Idąc na stadion wiedziałam o co chodzi w żużlu, znałam jego zasady, ale nie wiedziałam, co może być fascynującego w jeździe czterech facetów przez cztery okrążenia i na dodatek tylko w lewo. Zrozumiałam to dość szybko, już po pierwszym biegu wiedziałam, że będę częstym gościem stadionu im. Alfreda Smoczyka. Zasiadając na trybunach nie liczył się dla mnie wynik, nie miałam też świadomości na jakim poziomie sportowym jest dany zawodnik czy drużyna. 
 
 
W początkowej fazie zawodów to zawodnicy z Bykiem na plastronie okazywali się lepsi od drużyny z Częstochowy, jednak ich przewaga była minimalna, a pierwsza seria zawodów zakończyła się wynikiem 13:11. Duży wpływ na losy spotkania miała gonitwa 6., kiedy to Damian Baliński i Jacek Rempała pokonali podwójnie parę Sławomir Drabik – Tomasz Jędrzejak. Leszczynianie mieli ośmiopunktową przewagę nad częstochowianami, a w drużynie gospodarzy wkradła się mała nerwowość, kiedy to para Rune Holta i Grzegorz Walasek zwyciężyli podwójnie nad parą Leigh Adams – Jacek Rempała. Przewaga leszczynian zmalała do czterech „oczek”. Leszczynianie okazali się lepsi, wygrywając mecz w stosunku 48:42. Wynik meczu został zweryfikowany, a punkty, które wywalczył Łukasz Jankowski zostały anulowane, ze względu na brak prawa jazdy. Ostatecznie mecz zakończył się wygraną leszczyńskiej drużyny 44:42.
 
 
Moją uwagę podczas meczu przykuł Leigh Adams, który był niekwestionowanym liderem leszczyńskiej drużyny. Australijczyk obok Romana Jankowskiego i Damiana Balińskiego był jednym z ulubieńców leszczyńskich kibiców. Moimi największymi idolami przez ostatnie piętnaście lat byli właśnie wspomniani zawodnicy. Mimo, że kibicowałam całej drużynie, a wspomniana trójka była moimi idolami, to największą uwagę zawsze zwracałam na Damiana Balińskiego. Z wychowankiem Byków mam wiele wspomnień żużlowych. Doskonale pamiętam jego sukcesy, ale również niepowodzenia. Do dnia dzisiejszego zapadł mi w pamięci upadek na torze w Lesznie, kiedy to Baliński wraz z Jasonem Crumpem podczas meczu przeciwko drużynie z Gorzowa  wylądowali w bandzie. Wychowanek leszczyńskiego klubu został odwieziony do szpitala i czekała go dłuższa przerwa w startach. Bally nie ma wielu osiągnięć na arenie między narodowej, a największym sukcesem jest udział w Drużynowym Pucharze Świata w Lesznie i wywalczenie z drużyną złotego medalu. Wychowanek leszczyńskiej drużyny wzbudza wśród kibiców skrajne emocje, w Lesznie go kochają, poza Lesznem niekoniecznie. Mimo, że Baliński w tegorocznych rozgrywkach ligowych nie startuje z Bykiem na plastronie, to zawsze śledzę jego poczynania.
 
 
Unia Leszno – Radson Włókniarz Malma Częstochowa 44:42
 
 
Radson Włókniarz Malma Częstochowa 42
1.G. Walasek (1,3,1,2*,1)  8+1
2. M. Loram (3,1,2,2,0,0) 8
3. A. Skórnicki (0,0,-,3,2) 5
4. R. Holta (2,2,1*,3,2) 10+1
5. S. Drabik (1,0,3,3,2) 9
6. T. Jędrzejak (0,1,0,0,1*) 2+1
7. D. Fijałkowski ns
 
Unia Leszno 44
9. D. Baliński (2,2*,0,2,wu) 6+1
10. J. Rempała (0,3,3,0,1) 7
11. R. Jankowski (3,0,1*,2,3) 9+1
12. S. Nicholls (1,2,2,1*,3) 9+1
13. L. Adams (3,3,3,1,3) 13
14. Ł. Jankowski (2*, 1,wsu, 1*,0) 4+2 – punkty anulowane
15. T. Łukaszewicz ns
Dominika Bajer (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com